Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową
Bezpieczne zakupy
Idosell security badge

Postanowienia Noworoczne - video

Tym razem zajmiemy zagadnieniem, jakim są postanowienia noworoczne. Nowy Rok to taki umowny okres, w którym rozpoczynamy, nowe elementy, czy nowe rzeczy w naszym życiu. Dla wielu z nas będzie, to poprawa sylwetki. Dla wielu z nas będzie, to powrót do sprawności fizycznej, dla kogoś będzie, to zbudowanie masy mięśniowej, siły itd. A więc elementy związane z życiem sportowym. W jaki sposób można do tego podejść? W jaki sposób to rozplanować i rozłożyć, by wytrwać w postanowieniach noworocznych? Po pierwsze pamiętajmy o tym, że wszystkie te postanowienia, które robimy polegają przede wszystkim na emocjach. Jest to spowodowane tym, że mamy jakiś stopień zaangażowania, jesteśmy zmotywowani, żeby zrobić coś nowego, żeby w tym nowym okresie coś rozpocząć. Niestety motywacja i ogólnie emocje dosyć szybko wygasają. Psychologowie stwierdzili, że ten okres entuzjazmu może trwać maksymalnie trzy tygodnie. Po tym czasie ta motywacja i emocje spadają - zaczynają powolutku, powolutku opadać i większość ludzi już po tym pierwszym miesiącu zaczyna znikać z życia sportowego, czy to z siłowni, czy z sal treningowych, czy też porzucają swoje diety.

Co nam będzie potrzebne, żeby wytrwać w postanowieniach? Potrzebny nam będzie taki element, który nazywa się samodyscyplina. Czym on się różni od tej motywacji? Motywacja jest napędzana emocjami i jest to bardzo przyjemny, dobry bodziec. Natomiast samodyscyplina jest to element, który przydaje się, gdy musimy robić coś, co niekoniecznie byśmy chcieli. Może w tym czasie chcielibyśmy zjeść coś dobrego, smacznego; może odpoczywać, poleniuchować a niekoniecznie wstawać na trening czy iść na siłownię, czy pobiegać na kardio. Więc tę samodyscyplinę musimy w jakiś sposób w siebie wszczepić. Samodyscyplina jest w pewien sposób powiązana z wyrzutem dopaminy. Jeżeli potrafimy sobie coś narzucić, taką samodyscyplinę, to równocześnie ta nagroda, która nas czeka, będzie w jakiś sposób odłożona w czasie. Dlatego warto te ogólnie cele sportowe podzielić na mniejsze etapy i elementy oraz podzielić je w czasie. Dzięki temu po pierwsze będziemy obserwowali stały wzrost naszej motywacji, po drugie będziemy kontrolować czy nasze cele są osiągane i w jaki sposób są osiągane. Po trzecie będziemy płynnie przechodzić, od jednego mniejszego celu do drugiego aż w końcu dotrzemy do tego finałowego celu, który postanowiliśmy sobie na początku.

Cele treningowe w postanowieniach noworocznych

W jaki sposób to zrobić praktycznie? Po pierwsze warto sobie nasz cel treningowy czy jakikolwiek inny napisać. Bardzo jasno, bardzo konkretnie sprecyzować, a po drugie wyznaczyć sobie czas i podzielić to na mniejsze cykle. Jeżeli chodzi o wprowadzanie diety, to na pewno warto by było pójść na badania i zrobić sobie kompleks badań. Z jednej strony takie kompleksowe badania pokażą nam, czy jesteśmy zdrowi i czy możemy w jakiś sposób podchodzić do nowej diety. Czy możemy w jakiś tam sposób rozpoczynać nasz nowy etap w życiu, ale po drugie w razie czego będą nas ostrzegały o zagrożeniach. Czy coś wymaga uzupełnienia, leczenia albo zapobiegać jakimś urazom. Są to bardzo ważne elementy. Po drugie, jeżeli udajemy się do dobrego dietetyka, do dobrego trenera, to żaden nie ustawi nam właściwej diety tylko w oparciu o popatrzenie na nas i przeanalizowanie naszych potrzeb. Te badania będą tutaj wręcz niezbędne, a więc warto byłoby je zrobić i od tego elementu w ogóle rozpocząć przygodę. Po drugie realnie określić cele i realnie określić czas, jaki możemy poświęcić na swoją aktywność fizyczną. Teraz tutaj jest uwaga - wiele osób po prostu rzuca się bardzo szybko w wir treningów, w wir diety. Od razu narzuca ostrą dietę, od razu mówi się "będę trzy cztery razy w tygodniu chodził na treningi/siłownie/crosfit". Do tego pobiegam, pojeżdżę na rowerze i będzie super i tak naprawdę bardzo szybko się męczą i szybko się wypalają. Czują się zmęczeni, czują się dosłownie przytłoczeni tym. Dlaczego? Bo tak naprawdę wcześniej nic nie robili i muszą się dopiero do tego przyzwyczaić, muszą się do tego zaaklimatyzować. Jaki z tego wniosek? Dawkujemy sobie powoli zarówno treningi, intensywność treningów, ilość czasu spędzonego na treningu, jak i ilość czasu spędzonego na kardio. Nie rzucamy się od razu na głęboką wodę. Wszystko powoli spokojnie wprowadzamy w życie. Też warto wszystko to zapisać i dokładnie zaplanować.

Trening Kardio a redukcja

Aktywność fizyczną w postaci treningu tlenowego. Tutaj jest bardzo wiele różnych opinii. Jednakże moim zdaniem każdy, kto ma tak naprawdę siedzący tryb życia i każdy, kto ma niewielką aktywność fizyczną - wszędzie jeździ samochodem, mało się porusza, robi niewiele kroków. Taka osoba nawet dla zdrowia powinna robić pewną ilość tego wysiłku tlenowego, tego wysiłku kardio. Jaki to będzie wysiłek, czy to będzie bieżnia rower, czy jakikolwiek inny, to już zależy tak naprawdę od predyspozycji oraz stanu zdrowia. Tutaj zalecałbym dla tego typu osób nawet niewielką, ale często aktywność fizyczną tego typu. Z drugiej strony bardzo często się mówi o tym, że duża ilość kardio i dodatkowo do tego dieta będą powodowały wyrzut kortyzolu. Będzie to jednak w jakiś sposób szkodliwy element. O czym musimy pamiętać to, że badania, które były tutaj, robione są przede wszystkim na osobach, które były długo na restrykcyjnej diecie. Dodatkowo wysiłek tlenowy trwał ponad godzinę - z intensywnością pięć, sześć, siedem razy w tygodniu. W takich warunkach, taki stres będzie się przedłużał faktycznie i ten poziom kortyzolu może wzrosnąć i będzie to zauważalne. Jednakże dla osób, które robią, to dla zdrowia, które mają delikatną dietę, które mają niewielki deficyt energetyczny, a dieta jest dobrze skomponowana dobrze zmontowane, to nie ma takiego zagrożenia. Takie osoby naprawdę nie powinni się tego obawiać i warto treningi tego typu wcielić w życie.

Trening siłowy dla początkujących

Treningi siłowe, który rodzaj treningu sobie wybierzemy, który nas interesuje czy będzie to trening na siłowni, czy będzie to jakiś trening crossfit z ketlami, to każdy będzie tak naprawdę dobry. Każdy jest wart polecenia. Warto popatrzeć na to, co nam sprawia przyjemność, co byśmy chcieli robić, co pasuje, do naszych predyspozycji i do naszego czasu, który możemy poświęcić. Więc tutaj nie ma absolutnie co narzucać odgórnie, że siłownia jest najlepsza. Myślę, że każdy powinien wybrać odpowiedni rodzaj wysiłku dla siebie. Przynajmniej z tymi ciężarami w jakiejś postaci i w jakiś odpowiednich ramach wpleść to w swoje życie. Poza tymi elementami, o których wcześniej wspomniałem jest jeszcze coś takiego, co będzie nam tak naprawdę towarzyszyło przez cały okres treningów. Czyli czas periodyzacji, ta periodyzacja treningów jest tutaj bardzo, bardzo dla nas istotna. Nie możemy zbyt długo pozostawać deficycie kalorycznym, nie możemy zbyt długo pozostawać na diecie. Nie wyznaczajmy sobie zbyt długiego okresu bycia na diecie - ustalmy 10, 12, 14 tygodni diety, a następnie spróbujmy przejść do okresu ugruntowania naszych osiągnięć. Wzmocnienia się, zwiększenia siły, powiększenia wytrzymałości, a potem np. spróbujmy nabrać odrobiny masy mięśniowej, żeby potem znowu wrócić do tej redukcji i znowu dać sobie ten ujemny niewielki bilans kaloryczne. Takie podejście po pierwsze bardzo urozmaici nasze treningi, urozmaici nasze menu, urozmaici nasze jedzenie, a z drugiej strony tak naprawdę te treningi będą ciekawe, a skoro będą ciekawe, to będą motywujące nadal, będziemy mieli ochotę i czas tutaj przychodzić na te treningi i będziemy chcieli się tutaj w jakiś sposób realizować.

Generalnie tak naprawdę czy zrealizujemy nasze postanowienia, które zrobimy zależy od tego w jaki sposób do nich podejdziemy czy podejdziemy do nich tak na HURRA. Co możemy niestety spowodować, że szybciutko nam się tego odechce, znudzi nam się i porzucimy nasze pragnienia i marzenia. Czy podejdziemy do tego w sposób analityczny i konsekwentny i dzięki temu będziemy mogli dłużej cieszyć się właśnie tą aktywnością. Będziemy mogli spokojnie obserwować nasze postępy lub ewentualnie brak postępów, czego nikomu nie życzę, ale to tylko świadczy o błędzie w treningu albo w diecie lub też o nadmiernym wyeksploatowane naszego organizmu i możemy tutaj jak najdłużej trenować jak najdłużej w zdrowiu cieszyć się naszymi osiągnięciami.


Data publikacji:
pixel